Archiwum kategorii ‘Kronika’
Najbliższe spotkanie całej Wspólnoty Franciszkańskiego Zakonu Świeckich odbędzie się w niedzielę 06.11.2011 r. o 15.00. Będzie Msza Święta w Kaplicy i Nabożeństwo za zmarłych – przy ładnej pogodzie na cmentarzu franciszkańskim, w przeciwnym razie w Kaplicy. prosimy o przyniesienie zniczy.
Przez cały październik zapraszamy także na poniedziałkowe spotkania o 19.15 przed Furtą. Później wchodzimy do salki na terenie klasztoru.
Serdecznie zapraszamy!
Msza św.
J 20,1-31
Wieczorem owego pierwszego dnia tygodnia, tam gdzie przebywali uczniowie, gdy drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: Pokój wam! A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie ujrzawszy Pana. A Jezus znowu rzekł do nich: Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam.Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane.
Ale Tomasz, jeden z Dwunastu, zwany Didymos, nie był razem z nimi, kiedy przyszedł Jezus. Inni więc uczniowie mówili do niego: Widzieliśmy Pana! Ale on rzekł do nich: Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i nie włożę ręki mojej do boku Jego, nie uwierzę. A po ośmiu dniach, kiedy uczniowie Jego byli znowu wewnątrz /domu/ i Tomasz z nimi, Jezus przyszedł mimo drzwi zamkniętych, stanął pośrodku i rzekł: Pokój wam! Następnie rzekł do Tomasza: Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż /ją/ do mego boku, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym. Tomasz Mu odpowiedział: Pan mój i Bóg mój! Powiedział mu Jezus: Uwierzyłeś dlatego, ponieważ Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli. I wiele innych znaków, których nie zapisano w tej książce, uczynił Jezus wobec uczniów Te zaś zapisano, abyście wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc mieli życie w imię Jego.
(Ks. Psalmów 70:1-6, Biblia Tysiąclecia)
Racz mnie wybawić, o Boże,
Panie, pospiesz mi na pomoc!
Niech się zawstydzą i okryją rumieńcem
ci, którzy godzą na moje życie.
Niech się cofną okryci wstydem
ci, którzy z nieszczęść moich się weselą.
Niechaj odstąpią okryci hańbą,
którzy [mi] mówią: Ha, ha.
Niech się radują i weselą w Tobie
wszyscy, co Ciebie szukają.
Niech zawsze mówią: Bóg jest wielki!
ci, którzy pragną Twojej pomocy.
Ja zaś ubogi jestem i nędzny,
Boże, szybko przyjdź mi z pomocą!
Tyś wspomożyciel mój i wybawca:
nie zwlekaj, o Panie!
Na spotkaniu braterskim, bracia i siostry składali sobie życzenia świąteczne.
Siostra przełożona kontynuowała kolejny temat Reguły w czasie formacji ciągłej. Tym razem rozważaliśmy artykuł 13 i 14.
Wszechmogący, najświętszy, najwyższy i największy Boże, wszelkie dobro, największe dobro, całe dobro, który sam jesteś dobry , Tobie pragniemy oddawać wszelką sławę, wszelką chwałę, wszelką wdzięczność, wszelką cześć, wszelkie błogosławieństwo i wszelkie dobra. Niech się stanie. Niech się stanie. Amen.
Panie, Synu Jednorodzony, Jezu Chryste. Panie Boże, Baranku Boży, Synu Ojca. Który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami. Który gładzisz grzechy świata, przyjm błaganie nasze. Który siedzisz po prawicy Ojca, zmiłuj się nad nami.
Albowiem tylko Tyś jest święty, Tylko Tyś jest Panem, Tylko Tyś Najwyższy, Jezu Chryste, Z Duchem Świętym, w chwale Boga Ojca. Amen.
Słowa Twe, Panie, dają życie wieczne
I opowiedział im następującą przypowieść: „Pewien człowiek miał drzewo figowe zasadzone w swojej winnicy; przyszedł
i szukał na nim owoców, ale nie znalazł. Rzekł więc do ogrodnika: „Oto już trzy lata, odkąd przychodzę i szukam owocu na tym drzewie figowym, a nie znajduję. Wytnij je: po co jeszcz ziemię wyjaławia?”. Lecz on mu odpowiedział: „Panie, jeszcze na ten rok je pozostaw; ja okopię je i obłożę nawozem; może wyda owoc. A jeśli nie, w przyszłości możesz je wyciąć”.
Spotkanie rozpoczęło się Mszą św. Odprawił ją w zastępstwie o. Tymoteusz.
na tę okazję bardziej uroczysty „posiłek”
spędzone na pustyni,
gdy przez modlitwę i post
Jezus odczytywał Twoją wolę dla swego życia
i pokonał pokusy złego.
Pomóż nam
w tym czasie Wielkiego Postu
przybliżyć się do Ciebie
i nauczyć się słuchać Twego głosu.
Daj nam siłę
do pokonania pokus,
aby odłączyć się
i żyć bez Ciebie.
Ucz nas postępować Twoją drogą. Amen
Wobec aniołów psalm zaśpiewam Panu
Łk 1, 1-11
Pewnego razu – gdy tłum cisnął się do Niego, aby słuchać słowa Bożego, a On stał nad jeziorem Genezaret – zobaczył dwie łodzie, stojące przy brzegu; rybacy zaś wyszli z nich i płukali sieci. Wszedłszy do jednej łodzi, która należała do Szymona, poprosił go, żeby nieco odbił od brzegu. Potem usiadł i z łodzi nauczał tłumy. Gdy przestał mówić, rzekł do Szymona: Wypłyń na głębię i zarzućcie sieci na połów! A Szymon odpowiedział: Mistrzu, całą noc pracowaliśmy i niceśmy nie ułowili. Lecz na Twoje słowo zarzucę sieci. Skoro to uczynili, zagarnęli tak wielkie mnóstwo ryb, że sieci ich
zaczynały się rwać. Skinęli więc na współtowarzyszy w drugiej łodzi, żeby im przyszli z pomocą. Ci podpłynęli; i napełnili obie łodzie, tak że się prawie zanurzały. Widząc to Szymon Piotr przypadł Jezusowi do kolan i rzekł:
Odejdź ode mnie, Panie, bo jestem człowiek grzeszny. I jego bowiem, i wszystkich jego towarzyszy w zdumienie wprawił połów ryb, jakiego dokonali; jak również Jakuba i Jana, synów Zebedeusza, którzy byli wspólnikami Szymona. Lecz Jezus rzekł do Szymona: Nie bój się, odtąd ludzi będziesz łowił. I przyciągnąwszy łodzie do brzegu, zostawili wszystko
i poszli za Nim.
Czytaj dalszą część wpisu »
Spotkanie rozpoczęło się Mszą św. którą odprawił nasz asystent o. Jozafat. W czasie Mszy św. br. Tadeusz Falikowski złożył profesję stałą.
J 1, 1-18
Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, co się stało. W Nim było życie, a życie było światłością ludzi, a światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła. Pojawił się człowiek posłany przez Boga – Jan mu było na imię.
przychodzi. Na świecie było /Słowo/, a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli. Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego – którzy ani z krwi, ani z żądzy ciała, ani z woli męża, ale z Boga się narodzili. A Słowo stało się ciałem
i zamieszkało wśród nas. I oglądaliśmy Jego chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, pełen łaski i prawdy. Jan daje o Nim świadectwo i głośno woła w słowach: Ten był, o którym powiedziałem: Ten, który po mnie
idzie, przewyższył mnie godnością, gdyż był wcześniej ode mnie. Z Jego pełności wszyscyśmy otrzymali – łaskę po łasce. Podczas gdy Prawo zostało nadane przez Mojżesza, łaska i prawda przyszły przez Jezusa Chrystusa. Boga
nikt nigdy nie widział, Ten Jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, /o Nim/ pouczył.
PROLOG Z EWANGELII JANA jest śpiewem na cześć Chrystusa (logos). Chrystus jest słowem, jest tchnieniem ożywiającym duszę i myślą ożywiającą umysł. Jezus przychodzi i prowadzi nowymi drogami, oczyszcza serca z obojętności i zatwardziałości, pokazuje nowe horyzonty. Słowo stworzyło świat, daje nowe życie, działa w wierzących, oświeca, znosi podziały. Prośmy Boga o dar mądrości i cierpliwości. Każdą sekundę swojego życia przeżywajmy jako błogosławieństwo, dokonujmy postępów w życiu duchowym, wybierajmy uczynki godne dzieci Bożych.
Na spotkaniu braterskim bracia i siostry łamali się opłatkiem, składali sobie życzenia. Był to czas świętowania, śpiewu kolęd i bliskich rozmów.