Archiwum kategorii ‘Z życia Kościoła’

Udostępnij na:
  • Facebook
  • Śledzik
  • Digg
  • Wykop
  • del.icio.us
  • LinkedIn
  • Google Buzz
  • Google Bookmarks
  • RSS
  • email
  • Drukuj

– Nasze serce musi być pojednane z braćmi, aby modlić się „Ojcze Nasz – stwierdził papież Franciszek podczas porannej Eucharystii sprawowanej w kaplicy Domu Świętej Marty…

Papież podkreślił, że modlitwa nie jest magią, ale powierzeniem się Ojcu. Skoncentrował swoją homilię na modlitwie „Ojcze nasz”, o której mówi dzisiejsza Ewangelia (Mt 6,7-15). Zaznaczył, że Pan Jezus daje nam radę dotyczącą naszej modlitwy: abyśmy nie byli gadatliwi, nie hałasowali – zaznaczając, że chodzi tu o szum światowości, próżności. Przestrzegł, że modlitwa nie jest czynnością magiczną. Przeciwstawił wielomówstwo czarowników usiłujących kogoś uzdrowić za pomocą magii, z milczeniem osoby, która wie, że Pan Jezus zna wszystko. Pierwsze słowo, na jakie wskazuje Pan Jezus to „Ojcze” i stanowi ono klucz modlitwy. – Bez wypowiedzenia tego słowa, bez jego odczucia modlitwa nie jest możliwa – zaznaczył papież Franciszek.

– Do kogo się modlę? Do Boga Wszechmogącego? Zbyt odległy. Nie czuję tego. Ale nawet Jezus tego nie odczuwał. Do kogo się modlę? Do Boga kosmicznego? Dość to dziś częste, by modlić się dziś do Boga kosmicznego, nieprawdaż? Styl politeistyczny, który niesie współczesna kultura… Musicie się modlić do Ojca! To mocne słowo «Ojciec». Musisz się modlić do tego, Który ciebie zrodził, dał ci życie. Nie wszystkich, to byłoby zbyt anonimowe dla ciebie i dla mnie. Modlić się do tego, który ci towarzyszy w twojej drodze: zna całe twe życie. Wszystko: co jest dobre i to, co nie jest tak dobre. Zna wszystko. Jeśli nie zaczniemy modlitwy od tego słowa, nie wypowiedzianego wargami, ale sercem nie możemy się modlić jako chrześcijanie – stwierdził Ojciec Święty.

Papież podkreślił, że „Ojciec”, to „słowo mocne”, otwierające drzwi. Przypomniał postawę Izaaka podczas ofiary, jakiej Bóg zażądał od jego ojca Abrahama. Izaak zdawał sobie sprawę, że „coś było nie tak, jak powinno”, bo nie było baranka, ale wierzył swemu ojcu, a jego „problem” został „wrzucony w serce ojca” . Słowo „ojciec” pojawia się także w przypowieści o synu marnotrawnym, kiedy ojciec wybiega naprzeciw powracającego syna. „Ojcze zgrzeszyłem przeciw tobie” – to właśnie jest kluczem wszelkiej modlitwy, poczucie, że jest się miłowanym przez ojca – podkreślił papież Franciszek:

– Mamy Ojca. Bardzo blisko!, który nas obejmuje… Wszystkie niepokoje, obawy, jakie mamy pozostawmy Ojcu: On wie, czego potrzebujemy. Ale pytamy, ojcze, czyj? Mój ojcze? Nie: Ojcze nasz! Ponieważ nie jestem, nikt z nas nie jest jedynym dzieckiem, a jeśli nie mogę być bratem, z trudem mogę być synem tego Ojca, bo jest On ojcem wszystkich. Oczywiście moim, ale także innych, moich braci. A jeśli nie żyję w pokoju z moimi braćmi, nie mogę powiedzieć, Jemu «Ojcze» – stwierdził.

Ojciec Święty dodał, że w ten sposób można wyjaśnić, dlaczego Jezus nauczywszy nas modlitwy „Ojcze nasz”, podkreśla, że jeśli nie przebaczymy innym ludziom, to również Ojciec nie wybaczy nam naszych grzechów. Zauważył, że tak trudno przebaczyć, bo we wnętrzu nieustannie nosimy żal. Ciągle myślimy o rewanżu.

– O nie, nie można modlić się, mając w sercu wrogów, z braćmi i nieprzyjaciółmi w sercu. Nie można się modlić. Tak, to trudne, nie łatwe. Ktoś wyzna, nie mogę powiedzieć, «Ojcze, nie mogę powiedzieć Ojcze, nie wychodzi mi to». To prawda, ja to rozumiem. «Nie mogę powiedzieć nasz, bo ten mi zrobił to i tamo. Nie mogę!». «Ci ludzie muszą iść do piekła, nieprawdaż?, nie należą do grona moich ludzi!». To prawda, nie jest to łatwe. Ale Jezus obiecał nam Ducha Świętego: to On nas uczy od wewnątrz, z serca, jakby chciał powiedzieć: «Ojciec» i jak powiedzieć «nasz». Prośmy dziś Ducha Świętego, aby nas nauczył mówić «Ojcze» i abyśmy mogli powiedzieć «nasz», czyniąc pokój ze wszystkimi naszymi nieprzyjaciółmi
– zachęcił papież Franciszek.

http://www.deon.pl/religia/serwis-papieski/aktualnosci-papieskie/art,498,papiez-franciszek-modlitwa-niesie-pokoj.html
i
http://ekai.pl/wydarzenia/watykan/x68169/slowo-ojciec-otwiera-drzwi/

Udostępnij na:
  • Facebook
  • Śledzik
  • Digg
  • Wykop
  • del.icio.us
  • LinkedIn
  • Google Buzz
  • Google Bookmarks
  • RSS
  • email
  • Drukuj

Drogowskaz Wiary bł. Jana Pawła II
– Zesłanie Ducha Świętego

„On będzie świadczył o Mnie. Ale wy też świadczycie, bo jesteście ze Mną od początku» (J 15, 26-27).

W tych słowach zawarta jest cała logika Objawienia i wiary, którą żyje Kościół: świadectwo Ducha Świętego, które wypływa z głębi tajemnicy trynitarnej Boga, i ludzkie świadectwo apostołów, związane z ich historycznym doświadczeniem Chrystusa. I jedno, i drugie jest nieodzowne. Co więcej, jeśli przyjrzeć się im uważniej, mamy tu do czynienia z jedynym świadectwem: to Duch Święty bowiem przemawia wciąż do współczesnych ludzi językiem i życiem obecnych uczniów Chrystusa.

 

    18 maja 2013 – w sobotę – zapraszamy na

    czuwanie przed Uroczystością

        Zesłania Ducha Świętego.

     Program:

      20.30 – Adoracja w kaplicy nad zakrystią,

      21.30 – Konferencja, kerygmat (kaplica),

      22.30 – przerwa (fraternia),

      23.20 – przygotowanie do Eucharystii,

     24.00 – Msza św. w kościele p.w. św. Antoniego

Udostępnij na:
  • Facebook
  • Śledzik
  • Digg
  • Wykop
  • del.icio.us
  • LinkedIn
  • Google Buzz
  • Google Bookmarks
  • RSS
  • email
  • Drukuj

Watykan z lotu ptaka

   Autor: admin

Udostępnij na:
  • Facebook
  • Śledzik
  • Digg
  • Wykop
  • del.icio.us
  • LinkedIn
  • Google Buzz
  • Google Bookmarks
  • RSS
  • email
  • Drukuj

Modlitwa pięciu palców

   Autor: M

“Modlitwa pięciu palców” wg Papieża Franciszka

Modlitwa pięciu palców (autor: papież Franciszek, gdy był arcybiskupem Buenos Aires):

1. Kciuk jest palcem, który jest najbliżej ciebie. Zacznij więc modlitwę modląc się za tych, którzy są ci najbliżsi. Są to osoby, które najłatwiej sobie przypomnieć. Modlić się za tych, których kochamy to słodki obowiązek.

2. Sąsiedni palec jest palcem wskazującym. Pomódl się za tych, którzy wychowują, kształcą i leczą. Oni potrzebują wsparcia i mądrości by prowadzić innych we właściwym kierunku. Niech stale będą obecni w twoich modlitwach.

3. Palec środkowy jest najwyższy z palców. Przypomina nam o naszych przywódcach, liderach, rządzących, tych, którzy mają władzę. Oni potrzebują Bożego kierownictwa.

4. Kolejny palec to palec serdeczny. Zaskakujące, ale jest naszym najsłabszym palcem. Przypomina nam on by modlić się za słabych, chorych, strapionych i obciążonych problemami. Oni potrzebują twojej modlitwy.

5. W końcu nasz mały palec, najmniejszy ze wszystkich. Powinien on przypominać ci o modlitwie za siebie samego. Kiedy zakończysz modlić się za cztery grupy wymienione wcześniej, twoje własne potrzeby ujrzysz we właściwej perspektywie i będziesz gotów by pomodlić się za siebie samego w sposób bardziej prawdziwy i skuteczny. Amen.

więcej: http://www.deon.pl/tagi/tag,80746,modlitwa-pieciu-palcow.html

 

Udostępnij na:
  • Facebook
  • Śledzik
  • Digg
  • Wykop
  • del.icio.us
  • LinkedIn
  • Google Buzz
  • Google Bookmarks
  • RSS
  • email
  • Drukuj

M O D L I T W A    Z A W I E R Z E N I A   J E Z U S O W I    M I Ł O S I E R N E M U

Jezu Najmiłosierniejszy, mój Panie i Zbawicielu. Wobec nieba i ziemi, świadom(a) swojej nędzy, grzeszności i niewystarczalności, oddaję się dziś zupełnie i całkowicie, świadomie i dobrowolnie Twemu Nieskończonemu Miłosierdziu. Ufając Twojej Miłosiernej Miłości wyrzekam się na zawsze i całkowicie:

– zła i tego co do zła prowadzi

– demonów i wszelkich ich spraw i pokus

– świata i wszystkiego czym usiłuje mnie pociągać i zniewalać

– siebie i wszystkiego co buduje i zaspokaja mój egoizm i pychę.

Oddaję się Tobie Jezu, Najmiłosierniejszy Zbawicielu, jako jedynemu mojemu Bogu i Panu, jedynej miłości, pragnieniu i celowi mojego życia. Z całą pokorą, ufnością i uległością wobec Twojej Najmiłosierniejszej Woli oddaję Ci siebie:

– moje ciało, duszę i ducha

– całą moją istotę

– życie w czasie i w wieczności

– przeszłość, teraźniejszość i przyszłość

– rozum, uczucia i pragnienia

– wszelkie zmysły, władze i prawa

– wolę i wolność moją

– wszystko czym jestem, co posiadam i co mnie stanowi.

Nie zostawiam sobie nic, wszystko oddaję Twojej Świętej Woli przez ręce Niepokalanej Matki Miłosierdzia. Rozporządzaj mną jak chcesz, według Twojego Miłosierdzia. Broń mnie i posługuj się mną jako swoją wyłączną i całkowitą własnością. Jezu, ufam Tobie! Amen.

Udostępnij na:
  • Facebook
  • Śledzik
  • Digg
  • Wykop
  • del.icio.us
  • LinkedIn
  • Google Buzz
  • Google Bookmarks
  • RSS
  • email
  • Drukuj